Wpływ na powolny postęp choroby mają, oprócz genetycznych, takie czynniki jak noszenie niewygodnego, ale modnego obuwia, przeciążenie stóp pracą stojącą i nadwagą, ciąża, która jest często połączona z okresowym zwiększeniem masy ciała i zwiotczeniem układu więzadłowo-torebkowego narządu ruchu. W wąskim obuwiu, na wysokim obcasie ciężar ciała rozłożony jest nieprawidłowo. Nadmiernie przeciążone jest przodostopie, a podwyższona podeszwa działa jak pochylnia i doprowadza do zniekształcenia palców. Przeciążone przodostopie zapada się, poszerza i tak powstaje płaskostopie poprzeczne. Stopa robi się szersza, a w ciasnym bucie miejsca coraz bardziej brakuje. Utrzymywanie takiej sytuacji przez kilka lat doprowadza do stanów zapalnych kaletki palucha, koślawości palucha, szpotawości piątego palca i deformacji młoteczkowatej drugiego palca, dla którego nie ma już miejsca w chorobowo poszerzonej stopie. Zmiany te nie zawsze są bolesne zwłaszcza w początkowych okresach, jednak z czasem pacjenci zaczynają cierpieć i tak problem kosmetyczny staje się poważnym zaburzeniem funkcjonalnym. Chrząstka stawowa pierwszego stawu śródstopno-palcowego ulega zmianom zwyrodnieniowym, często nieodwracalnym, a staw stopniowo sztywnieje. Chorobowo zmieniona skóra przodostopia, często również paznokcie, ulegają łatwo infekcjom bakteryjnym i grzybiczym, co zwiększa cierpienia pacjenta. W późniejszym wieku osteoporoza menopauzalna wyciska swoje dodatkowe piętno na zgrabnych tak niedawno damskich stopach.